piątek, 13 stycznia 2012

"Polska Dania"

Podczas wyjazdu na imprezę z cyklu „…. z Mistrzem”, która tym razem przybrała postać „Potańcz z Mistrzem”, udało mi się pobiegać w sobotę ciekawy trening. Skala 1:5000, miejscami teren przypominał mi Danię- mikrorzeźba, dziwne iglaste roślinki i tereny lekko zielone- super.


Od poniedziałku ponownie moje nogi zawędrowały do Zakopanego, gdzie ponownie w extra warunkach ładuję akumulatory. Niestety w niedzielę muszę wyjechać. Wyjechać gdzieś, gdzie wcale jechać nie chcę, gdzie może być ciężko i nieprzyjemnie, ale o tym w następnym poście.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz